Premier League: Arsenal coraz bliżej szczytu tabeli. Krótki występ Jakuba Kiwiora

PAP/EPA / Peter Powell / Gabriel Jesus i Martin Odegaard świętują gola dla Arsenalu
PAP/EPA / Peter Powell / Gabriel Jesus i Martin Odegaard świętują gola dla Arsenalu

Arsenal potrzebował ponad godziny, by przełamać obronę Nottingham Forest, ale nie zawiódł, wygrał 2:1 i jest coraz bliżej szczytu tabeli Premier League.

Miesiąc temu na The City Ground przegrał Manchester United (1:2), więc choć "Kanonierzy" byli faworytem, nie mogli potraktować tego starcia jak spacerku. Dlatego od pierwszych chwil ruszyli do ataku.

Trybuny mogły być zirytowane skalą przewagi londyńczyków, którzy praktycznie nie schodzili z połowy przeciwnika. Inna sprawa, że w pierwszej połowie nie przekładało się to jeszcze na nadmiar konkretów.

Lepiej ekipa Mikela Artety spisała się po przerwie i w 65. minucie wreszcie złamała defensywę gospodarzy, choć akurat w tej sytuacji niekoniecznie powinna. Ołeksandr Zinczenko podał z autu do Gabriela Jesusa, a Brazylijczyk uderzył płasko z niemal zerowego kąta. Mimo to piłka prześlizgnęła się między nogami Matta Turnera i wpadła do siatki. Ta interwencja bramkarza Nottingham była kompromitująca.

Arsenal dopiął swego i szybko poszedł za ciosem. W 72. minucie Jesus do gola dołożył asystę i po jego dograniu, precyzyjnie przy dalszym słupku strzelił Bukayo Saka. Ta kontra i wykończenie były już podręcznikowe.

"Kanonierzy" prowadzili 2:0 i wydawało się, że jest po meczu. Doświadczyli jednak nerwowej końcówki, a zadbał o nią Taiwo Awoniyi, który wykorzystał zgranie głową Gonzalo Montiela i mimo asysty dwóch obrońców, dał ekipie Nuno Espirito Santo kontaktowego gola. Sęk w tym, że miejscowi nic więcej już nie wskórali i nie wywalczyli nawet remisu.

Po tym triumfie Arsenal ma 46 pkt., co daje mu 2. miejsce w tabeli Premier League. Do liderującego Liverpoolu traci 2 "oczka". Nottingham Forest jest 16.

Jakub Kiwior zaczął we wtorek na ławce rezerwowych i wszedł na boisko w doliczonym czasie, zastępując Jorginho. To był dla Polaka 10. występ w trwającej edycji.

Nottingham Forest - Arsenal FC 1:2 (0:0)
0:1 - Gabriel Jesus 65'
0:2 - Bukayo Saka 72'
1:2 - Taiwo Awoniyi 89'
[multitable table=1602 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: dwa strzały i za każdym razem okno. Popis piłkarza z Ekstraklasy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty