Grał z Lechem, mógł sensacyjnie wyeliminować Raków. Ciekawy transfer w polskiej lidze

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Polonii Warszawa
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: kibice Polonii Warszawa

Nowym zawodnikiem pierwszoligowej Polonii Warszawa został Xabi Auzmendi. Hiszpan przechodzi do stołecznej drużyny na zasadzie transferu definitywnego z Żalgirisu Kowno. Podpisał kontrakt do końca obecnego sezonu z opcją przedłużenia.

Polonia Warszawa zakończyła rok 2023 tuż nad strefą spadkową. Ma tylko o dwa punkty więcej niż pierwszy zespół pod kreską. Dlatego działacze szybko zabrali się do pracy i 2 stycznia ogłosili pierwszy transfer.

Do zespołu dołączył Hiszpan Xabi Auzmendi. Ostatnie trzy lata spędził na Litwie. Na początku reprezentował Suduvę Mariampol, a w poprzednim sezonie grał dla Żalgirisu Kowno, z którym rywalizował w eliminacjach Ligi Konferencji Europy z Lechem Poznań.

Kolejorz bez większych problemów ograł wówczas Żalgiris, a Auzmendi wystąpił w obu spotkaniach od 1. minuty.

W zakończonym sezonie 2023 na Litwie strzelił siedem goli w 33 meczach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękne chwile. Arkadiusz Milik w roli głównej

Co ciekawe, w 2021 roku miał okazję grać przeciwko Rakowowi Częstochowa. I wtedy był zdecydowanie bliżej triumfu. Jego Suduva Mariampol remisowała 0:0 u siebie w II rundzie eliminacji LKE, w rewanżu po 120 minutach też było bez goli i ostatecznie częstochowianie okazali się lepsi po rzutach karnych. Auzmendi swoją "jedenastkę" jednak wykorzystał.

26-latek to klasyczna "dziesiątka", choć w przeszłości zdarzało mu się występować również na innych pozycjach w pomocy.

- Polska była też miejscem, w którym chciałem kiedyś zagrać. Uważam, że są tutaj fajne warunki do gry w piłkę nożną, fani, stadiony, dobra infrastruktura - powiedział nowy zawodnik Polonii.

W trakcie trzyletniego pobytu w lidze litewskiej rozegrał 92 mecze i może pochwalić się bilansem 20 bramek i 24 asyst.

Z Polonią podpisał półroczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.

CZYTAJ TAKŻE:
Nowy rok, stary Raków. Trwają intensywne poszukiwania napastnika
Bayern chce rewelację sezonu. To może być zabójczy duet

Komentarze (0)