[tag=720]
FC Barcelona[/tag] w ostatnich tygodniach wyglądała jak zespół, który potrzebuje wzmocnienia. Dlatego też kibice tego klubu są bardzo zadowoleni z ostatecznego przyjścia Vitora Roque, który od stycznia będzie już grał w Hiszpanii.
Brazylijczyk został oficjalnie wykupiony latem tego roku, ale dopiero teraz przeprowadził się do Europy i wkrótce rozpocznie treningi z nowym zespołem. Wszyscy związani z hiszpańskim futbolem spodziewają się, że 18-latek zastąpi w Barcelonie Roberta Lewandowskiego.
Sam napastnik w rozmowie z mediami klubowymi Barcy nie ukrywał, że chce czerpać jak najwięcej z obecności w tej samej szatni, co Polak. - Od Roberta Lewandowskiego będę starał uczyć się jak najwięcej, obserwując każdy jego krok, każde uderzenie piłki, aby dowiedzieć się jak najwięcej i cieszyć się tym, ponieważ to legenda piłki nożnej. Już niedługo będę z nim dzielił szatnię - mówił napastnik.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polak wymiata! Jego triki to prawdziwa maestria
Wydaje się, że w klubie też chcą, aby Roque czerpał ze współpracy z Polakiem. Gdy piłkarz wszedł pierwszy raz do szatni Blaugrany, można było zobaczyć, obok kogo będzie w niej siedział. Tam też pojawia się nazwisko Lewandowskiego.
To właśnie Polak będzie jedną z dwóch osób, obok których będzie siedział młody snajper. Po jego drugiej stronie będzie przebierał się Raphinha, czyli jego rodak, który na pewno pomoże mu w zaaklimatyzowaniu się w nowym zespole.
Czytaj też:
To absolutny priorytet Bayernu
Oficjalnie. Zieliński stracił rywala