Dwustopniowe baraże o awans do Euro 2024 zostaną rozegrane w marcu. Sześć półfinałów, w tym mecz Polska - Estonia, odbędzie się 21 marca. Z kolei trzy finały są zaplanowane na 26 marca. Zwycięzcy drugiej rundy uzupełnią skład turnieju na niemieckich stadionach.
Jednym z 12 uczestników barażów będzie reprezentacja Polski. W grupie eliminacji Euro 2024 mocno zawiodła i zajęła trzecie miejsce za Albanią oraz Czechami, a jedynie przed Mołdawią oraz Wyspami Owczymi. Bilans Biało-Czerwonych, prowadzonych najpierw przez Fernando Santosa, a następnie przez Michała Probierza, wyglądał źle.
Polska awansowała poprzez baraże również do ostatnich mistrzostw świata w Katarze. W półfinale nie wystąpiła, ponieważ UEFA wykluczyła jej potencjalnego przeciwnika Rosję. Następnie drużyna Czesława Michniewicza wygrała 2:0 ze Szwecją na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz tylko patrzył, jak leci piłka. Co za gol!
Baraże będą ostatnią szansą na występ w turnieju na niemieckich stadionach. Ewentualna nieobecność reprezentacji Polski będzie ciosem dla kibiców, którzy planują wspieranie jej na żywo za naszą zachodnią granicą.
Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale