Minęły już ponad trzy lata, od kiedy Luis Suarez opuścił FC Barcelonę. Urugwajczyk stał się legendą hiszpańskiego klubu, który nie pożegnał go w najlepszy możliwy sposób.
W wywiadzie dla telewizji ESPN napastnik miał okazję wrócić do czasów, kiedy bronił barw aktualnego mistrza Hiszpanii. Wobec tego zabrał głos na temat pewnego obrońcy Barcy, który na treningach zatrzymywał samego Lionela Messiego.
- Araujo? Jestem bardzo zadowolony z poziomu, jaki pokazuje przez cały sezon w Barcelonie. Zawsze w niego wierzyłem. Pamiętam, jak miał 20 lat i zatrzymywał Messiego na treningach. Ten dzieciak to istna ściana - komplementował swojego rodaka Suarez.
Obecnie 24-letni obrońca jest podporą defensywy Blaugrany. Zalicza się go nawet do czołowych stoperów świata, co także potwierdza jego wartość. Transfermarkt wycenił Araujo na aż 70 milionów euro, a jego wartość przebijają jedynie Ruben Dias i Josko Gvardiol z Manchesteru City.
Suarez mimo 36 lat na karku wciąż kontynuuje swoją karierę. Po odejściu z Barcelony dołączył do Atletico Madryt, a następnie przeniósł się do urugwajskiego Nacionalu. Po krótkiej przygodzie został zawodnikiem brazylijskiego Gremio Porto Alegre, a teraz wszystko wskazuje na to, że ponownie zagra w Messim w barwach Interu Miami.
Przeczytaj także:
Problemy Kamila Glika. Czeka go dłuższa przerwa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: te sceny szokują. Zobacz, co piłkarz zrobił sędziemu