- Jestem napastnikiem i jestem rozliczany ze strzelanych goli. Ostatnio więcej asystuję, niż strzelam. Oczywiście, że bardziej cieszy mnie zdobywanie bramek, niż podania, ale najważniejsze jest dobro zespołu i w meczu z Legią będzie tak samo - przyznał Paweł Brożek, którego w piątek czeka ciężkie zadanie, jakim będą pojedynki z jednym z najlepszych obrońców Ekstraklasy - Hiszpanem Iñakim Astizem.
- Obrońca Legii potrafi dobrze czytać grę w obronie i przede wszystkim bardzo dobrze wprowadza piłkę do pomocy. Dlatego na pewno jednym z moich zadań taktycznych będzie wyłączenie go z tych elementów - powiedział o obrońcy Legii Brożek.
- Gdyby udało nam się wygrać, bylibyśmy w bardzo komfortowej sytuacji. Zdajemy sobie z tego sprawę i bardzo poważnie traktujemy to spotkanie. Wyjdziemy na nie w pełni skoncentrowani - zapewnia na zakończenie napastnik Wisły.