Długo trzeba było jednak czekać na pierwszy konkret. Ten nadszedł w 36. minucie, gdy po długim dośrodkowaniu z rzutu wolnego i strąceniu piłki gola strzelił Jonas Wind.
Podwyższył tuż przed gwizdkiem Robert Skov, który zachował spokój w polu karnym. Po prostu zabawił się z obrońcą i bramkarzem.
Duńczycy musieli mieć z tyłu głowy, że w pierwszym meczu też prowadzili z Kazachstanem 2:0 do przerwy, a w drugiej połowie przeżyli istny koszmar, stracili trzy bramki i ostatecznie wrócili z dalekiej wyprawy bez choćby jednego punktu.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski zabrał głos ws. kontuzji. Wróci na hit z Realem?
Teraz nic takiego nie miało miejsca. Co więcej, tuż po wyjściu na drugą połowę udało się strzelić kolejnego gola. Dublet skompletował Skov.
Kazachów stać było tylko na honorowe trafienie. Ale trzeba przyznać, że akcja była niczego sobie i po zagraniu z prawej flanki kompletnie niepilnowany w polu karnym Jan Worogowskij tylko dopełnił formalności.
To nie wytrąciło jednak gospodarzy z równowagi. Szybko odzyskali kontrolę nad meczem, mieli kolejne sytuacje, lecz nie byli w stanie ich wykorzystać.
Dania - Kazachstan 3:1 (2:0)
1:0 Jonas Wind 36'
2:0 Robert Skov 45+2'
3:0 Robert Skov 48'
3:1 Jan Worogowskij 58'
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Słowenia | 10 | 7 | 1 | 2 | 20:9 | 22 |
2 | Dania | 10 | 7 | 1 | 2 | 19:10 | 22 |
3 | Finlandia | 10 | 6 | 0 | 4 | 18:10 | 18 |
4 | Kazachstan | 10 | 6 | 0 | 4 | 16:12 | 18 |
5 | Irlandia Północna | 10 | 3 | 0 | 7 | 9:13 | 9 |
6 | San Marino | 10 | 0 | 0 | 10 | 3:31 | 0 |
CZYTAJ TAKŻE:
Szymon Marciniak poprowadzi "gorący" mecz
Co ze zdrowiem Polaka, który przypieczętował zwycięstwo? Są nowe informacje