Na kogo postawi Probierz? Będą powroty, ale może zabraknąć głośnego nazwiska

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michał Probierz
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michał Probierz
zdjęcie autora artykułu

Michał Probierz ogłosi w czwartek powołania na mecze eliminacji EURO 2024. Zanosi się na powroty, ale niewykluczone, że będzie też głośna absencja. W kuluarach słychać, że może zabraknąć miejsca dla jednego z podstawowych do niedawna graczy.

W tym artykule dowiesz się o:

Michał Probierz jest obecnie w Grecji, gdzie obejrzy mecz AEK Ateny z Ajaksem Amsterdam.

Selekcjoner dopina ostateczną listę powołań na najbliższe mecze EURO 2024 i późnym wieczorem w czwartek wszystko będzie już jasne. W kuluarach głośno słychać o tym, że wielkie szanse na powrót do kadry ma na przykład Tymoteusz Puchacz, który mocno odżył w Niemczech.

Probierz postawi też prawdopodobnie na Filipa Marchwińskiego, błyszczącego w Lechu Poznań.

Zdziwić nie powinien też powrót Adama Buksy, który świetnie radzi sobie na wypożyczeniu do Antalyasporu i strzela gola za golem.

ZOBACZ WIDEO: Krychowiak żegna się z reprezentacją. Co na to kibice?

Jak to się jednak mówi, coś za coś. Wiadomo, że reprezentacyjną karierę zakończył Grzegorz Krychowiak. Nieoficjalnie usłyszeliśmy, że na liście może zabraknąć miejsca dla innego weterana - Jana Bednarka, do niedawna uczestnika praktycznie każdego zgrupowania.

Piłkarz Southampton rozegrał w kadrze 52 mecze, w których strzelił jedną bramkę. Czy te kuluarowe wieści się potwierdzą? O tym przekonamy się późnym wieczorem.

Polska wciąż ma szanse na bezpośredni awans z grupy, choć sytuacja Biało-Czerwonych jest bardzo trudna. O wszystkim zadecydują trzy ostatnie mecze, z Wyspami Owczymi, Mołdawią i Czechami.

To pierwsze spotkanie będzie debiutem Michała Probierza, który niedawno zastąpił na tym stanowisku Fernando Santosa.  Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty

Świderski został królem Charlotte Stanowski o zwolnieniu Michniewicza

Źródło artykułu: WP SportoweFakty