Pasieczny trafił do zielonych w czerwcu ubiegłego roku. Włączono go do rady nadzorczej, ale później - ze względu na problemy zdrowotne dyrektora sportowego Tadeusza Fajfera - przejął też jego obowiązki i odpowiadał za zmiany kadrowe w drużynie.
Z końcem września zakończyła się umowa 38-latka z Wartą i zapadła decyzja, że nowa nie zostanie podpisana.
- To było bardzo ciekawe kilkanaście miesięcy. Od początku miałem działać przy radzie nadzorczej i doradzać na odległość, ale ze względu na sytuację zdrowotną Tadka, zdecydowaliśmy się na tymczasowe rozwiązanie i moje bezpośrednie zaangażowanie w dwa okienka transferowe - powiedział Tomasz Pasieczny.
Pion sportowy Warty przejdzie w najbliższym czasie większe zmiany. Wkrótce klub ma poinformować o konkretach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: legendarny piłkarz zagrał z dziećmi. Zobacz, co zrobił