Faza grupowa Ligi Konferencji Europy wystartowała w środę. Mniej czujni kibice mogli przegapić, ale rozegrano już jeden mecz, w którym Lille OSC zwyciężyło 2:0 z Olimpiją Ljubljana. Lwia część pierwszej kolejki w czwartek, a wśród 15 spotkań danie główne z perspektywy polskich kibiców - starcie Legii Warszawa z Aston Villą.
Oba zespoły przebiły się do grupy przez eliminacje. Dłuższą drogę pokonała Legia, która startowała w drugiej rundzie. W pasjonujących dwumeczach eliminowała Ordabasy Szymkent, Austrię Wiedeń oraz FC Midtjylland. O wyższości nad klubem z Danii zdecydował konkurs rzutów karnych. Aston Villa na razie podobnych emocji nie przeżyła, ponieważ przed wejściem do grupy gładko zdemolowała Hibernian FC.
Legia jest tym klubem w PKO Ekstraklasie, który najczęściej reprezentował ją w fazie grupowej pucharów. W poprzednim sezonie w ogóle nie było jej poza polskim podwórkiem, a za odbudowę drużyny zabrał się trener Kosta Runjaić. Niemiec zdążył już poprowadzić Legię do zdobycia Pucharu i Superpucharu Polski, a także wejść z nią do grupy Ligi Konferencji Europy. Debiutuje ona w tych rozgrywkach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
- Awans do grupy jest osiągnięciem pewnego celu. Mecze w eliminacjach dostarczyły nam wielu magicznych wieczorów. Nasz apetyt rośnie. W czwartek rozpoczniemy kolejny etap. W wielu spotkaniach, w których wychodzimy na boisko, musimy radzić sobie z wielką presją. Teraz cieszymy się, że będzie nam dane rywalizować z tak uznanymi zespołami. Chcemy sprawdzić się na tle tych drużyn - zapowiada na konferencji prasowej trener Runjaić.
Aston Villa wróciła do europejskich pucharów po 13 latach nieobecności. Na początku wieku wystąpiła w nich kilkakrotnie, ale bez spektakularnych sukcesów. Klub z Birmingham wygrał Puchar Intertoto, a w Pucharze UEFA skończyło się na pierwszej rundzie fazy pucharowej.
Runjaić wskazuje Aston Villę jako faworyta do zajęcia pierwszego miejsca w grupie, w której są również AZ i HSK Zrinjski Mostar. Mocną bronią zespołu Matty'ego Casha ma być menedżer Unai Emery. 51-latek poprowadził wcześniejsze zespoły Sevilla FC oraz Villarreal CF do czterech wygranych w Lidze Europy. Ponadto, w poprzedniej edycji rozgrywek najlepszy był właśnie klub z Premier League, a był nim West Ham United. Tym razem przedstawicielem lidera rankingu krajowego UEFA jest zespół z Birmingham.
Poza Aston Villą w grupach Ligi Konferencji Europy startują Eintracht Frankfurt, ACF Fiorentina czy Fenerbahce Stambuł. Nie brakuje odrobiny piłkarskiej egzotyki. Jesienią będzie można obserwować mecze farerskiego KI Klaksvik, kosowskiego KF Ballkani czy serbskich Cukaricków. W rozgrywkach jest spora grupa Polaków. Poza Legionistami i Mattym Cashem między innymi Sebastian Szymański, Tomasz Kędziora czy Jakub Piotrowski.
Transmisja meczu Legii w TVP Sport i w Viaplay. Relacja na żywo w portalu WP SportoweFakty.
1. kolejka fazy grupowej Ligi Konferencji Europy:
Grupa A:
21:00, Slovan Bratysława - KI Klaksvik
Grupa B:
21:00, Maccabi Tel Awiw - Breidablik
21:00, Zoria Ługańsk - KAA Gent
Grupa C:
21:00, Dinamo Zagrzeb - FK Astana
21:00, Viktoria Pilzno - KF Ballkani
Grupa D:
21:00, Club Brugge - Besiktas Stambuł
21:00, FC Lugano - FK Bodo/Glimt
Grupa E:
18:45, Legia Warszawa - Aston Villa
18:45, HSK Zrinjski Mostar - AZ Alkmaar
Grupa F:
18:45, Ferencvarosi TC - Cukaricki Belgrad
18:45, KRC Genk - ACF Fiorentina
Grupa G:
18:45, Eintracht Frankfurt - Aberdeen FC
18:45, HJK - PAOK Saloniki
Grupa H:
18:45, Fenerbahce Stambuł - FC Nordsjaelland
18:45, Ludogorec Razgrad - Spartak Trnawa
Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale
Czy Legia Warszawa zapunktuje w meczu z Aston Villą? 
