Włoski klub, podobnie jak sam Paul Pogba, oczekuje na wynik badań próbki B. Na ten moment zawodnik jest zawieszony przez Krajowy Trybunał Antydopingowy. Ma to być zapobiegawczy środek ostrożności.
Jak informuje portal gazzetta.it, pierwsze kroki podjął też Juventus FC. Włoski klub zadecydował o zamrożeniu pensji zawodnikowi. Portfel Paula Pogby z pewnością mocno to odczuje. Przypomnijmy, że 30-latek zarabia rocznie około ośmiu milionów euro.
Włoscy dziennikarze spekulują, że za kilka miesięcy kontrakt Juventusu z Pogbą może zostać rozwiązany. Nie ma jednak powodu, by do takich sytuacji doszło teraz. Wszystko właśnie dzięki możliwości zamrożeniu wypłat zawodnikowi.
ZOBACZ WIDEO: Wskazał największy problem reprezentacji Polski. "Nie mamy nic"
Klub z wszelkimi stanowczymi decyzjami ma się wstrzymać do momentu, aż nie zapadnie wyrok ws. Pogby. To może się stać na przełomie grudnia i stycznia. Do tego czasu reprezentant Francji pozostanie zawodnikiem Juventusu, jednak co oczywiste, nie będzie mógł występować na boisku.
Przypomnijmy, że Paul Pogba uzyskał pozytywny wynik testu na obecność testosteronu w standardowym teście antydopingowym wykonanym po meczu Juventusu z Udinese, do którego doszło 20 sierpnia.
Dodajmy, że zawodnikowi grożą maksymalnie cztery lata dyskwalifikacji. Pogba ma ważny kontrakt w Juventusie do czerwca 2026 roku.
Zobacz także:
Kolejny Polak zagra w Arabii Saudyjskiej
Santos porównany do Andrzeja Dudy