Kilka dni trwało zgrupowanie reprezentacji Polski. W tym czasie Biało-Czerwoni rozegrali dwa mecze: z Wyspami Owczymi i Albanią. Nasi piłkarze wrócili do domu tylko z trzema punktami.
Wyjątkiem jest Wojciech Szczęsny, który oprócz punktów do tabeli wrócił także... ze specjalnym prezentem. O wszystkim na InstaStories poinformowała Marina Łuczenko, żona piłkarza.
- Taki prezent dostaliśmy od dzieci ze Szkoły Podstawowej im. Kornela Makuszyńskiego w Giewartowie - powiedział Wojciech Szczęsny.
ZOBACZ WIDEO: Fernando Santos zwolniony? "Dojdzie do spotkania z prezesem"
Co znajdowało się w otrzymanej paczce? Zdjęcie grupy uczniów, na którym wszyscy trzymali fotografię Wojciecha Szczęsnego. Ponadto bramkarz reprezentacji Polski i Juventusu otrzymał rękawicę bramkarską razem z podpisami dzieci.
Ponadto Szczęsny dostał także pamiątkowy kubek czy rysunki autorstwa dzieci ze wspomnianej szkoły. 33-latek otrzymał także list, w którym podziękowano mu za możliwość spotkania się z nim.
Zobacz także:
Tak Shakira i Pique kontaktują się ze sobą
Media jednoznacznie odebrały słowa Lewego