Dramat polskiego piłkarza w USA. Klub potwierdził najgorsze

Getty Images / Soobum Im / Na zdjęciu: Jarosław Niezgoda (w białej koszulce)
Getty Images / Soobum Im / Na zdjęciu: Jarosław Niezgoda (w białej koszulce)

Jarosław Niezgoda na kilka miesięcy musi zapomnieć o grze w piłkę. Polski napastnik zerwał więzadło krzyżowe przednie. Koszmarna diagnoza została potwierdzona przez Portland Timbers.

[tag=53143]

Jarosław Niezgoda[/tag] z Portland Timbers w ostatnim meczu ligowym z Houston Dynamo (0:5) wszedł na boisko w 69. minucie. Polski napastnik nie będzie tego miło wspominać. 28-latek doznał bardzo poważnej kontuzji, która wyklucza go z gry na długie miesiące.

"Portland Timbers informuje, że Jarosław Niezgoda zerwał więzadło krzyżowe przednie. W nadchodzących tygodniach przejdzie operację rekonstrukcji więzadła. Zabieg wykona dr Richard Edelson w Portland" - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.

Dla Polaka to koniec sezonu w MLS. Klub na razie zakłada, że Niezgoda będzie niezdolny do gry przez dziewięć miesięcy. Po rekonstrukcji więzadła czeka go długa rehabilitacja.

ZOBACZ WIDEO: Konkretne pytanie o "Lewego". Odpowiedź kibiców inna niż zwykle

Zawodnik Portland Timbers drugi raz w karierze zerwał więzadło. W 2020 roku doznał takiego urazu w lewym kolanie. Na razie nie wiadomo, czy obecny uraz dotyczy tego samego kolana.

Co przeżywa Niezgoda, doskonale wie Arkadiusz Milik. Piłkarz Juventusu także dwukrotnie zerwał więzadło. W jego przypadku za każdym razem było to inne kolano. Na szczęście uporał się z urazami i wciąż gra na bardzo wysokim poziomie.

Jarosław Niezgoda do USA wyleciał w 2020 roku. Portland Timbers wykupiło go z Legii Warszawa za 4,5 mln euro. Do tej pory w MLS strzelił łącznie 21 bramek.

Zrobił to. Historyczne osiągnięcie Messiego >>
Szok! Taka jest różnica w zarobkach Ronaldo i Messiego >>

Komentarze (0)