W poprzednim sezonie Marcin Bułka musiał zadowolić się jedynie rolą rezerwowego bramkarza.
W trakcie okresu przygotowawczego przed nowymi rozgrywkami wygrał rywalizację z Kasperem Schmeichelem i to on stanął w bramce OGC Nice w rywalizacji z Lille OSC.
To spotkanie otwierało sezon Ligue 1, a w związku z tym oczy całej Francji były zwrócone na Lazurowe Wybrzeże i batalię pomiędzy dwoma wspomnianymi wyżej zespołami. I trzeba przyznać, że polski bramkarz zaczął rozgrywki w świetnym stylu.
23-latek znakomicie interweniował przy uderzeniach największych gwiazd rywala. Rady nie dali mu Jonathan David i Remy Cabella. Zwłaszcza obrona strzału drugiego z wymienionych zasługuje na uznanie, co również zauważają francuskie media.
ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby walczą w Europie, zamieszanie z PZPN i "Lewy" gotowy do startu ligi? - Z Pierwszej Piłki #43
"L'Equipe" wystawiło mu notę 7 w skali od 1 do 10 i bardzo pochlebnie zrecenzowało jego występ. - Był pewny przy dośrodkowaniach, solidnie pracował na nogach, dobrze czytał grę i kilka razy świetnie interweniował na linii. Szczególnie zapamiętamy jego wyjątkowy refleks przy strzale Cabelli - czytamy.
Identyczną ocenę (7/10) za to starcie Bułka dostał od portalu maxifoot.fr. Jednocześnie w tym przypadku Polak został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu. - Ci, którzy kwestionowali decyzję o powierzeniu mu roli bramkarza numer jeden kosztem Schmeichela, dostali w piątek odpowiedź. Znakomity w bramce, skuteczny w grze z piłką - zaznacza portal.
Pochwał nie szczędził mu także dziennik "Le Monde". - Bramkarz Nicei, Marcin Bułka, dwukrotnie udowodnił, dlaczego został wybrany zamiast Schmeichela. Świetnie obronił uderzenie Davida, a potem popisał się znakomitym refleksem przy strzale Cabelli - napisano.
Ostatecznie ta rywalizacja nie zakończyła się pełnym sukcesem dla polskiego golkipera. Nicea przez długi czas prowadziła 1:0, ale w 93. minucie straciła bramkę na 1:1 i takim też wynikiem zakończył się mecz. Jednak przy wpuszczonym golu Bułka nie miał nic do powiedzenia.
Czytaj też:
Ależ on to zrobił! Piękny gol Mateusza Bogusza dla Los Angeles FC
Dyrektor sportowy Piasta Gliwice potwierdza transfer. "Przyjęliśmy ofertę"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)