Jest z nim coraz gorzej. Już nikt nie pamięta, że grał w kadrze Polski

Właściciel klubu objęty sankcjami wojennymi. Polak odpowiada, dlaczego przyjął tę pracę

Przez ostatnie trzy sezony Thiago Cionek był zawodnikiem Regginy Calcio, występującej w Serie B. Cieszył się zaufaniem trenera, rozegrał 33 mecze. Działacze tego klubu najwyraźniej nie byli jednak zadowoleni z postawy byłego reprezentanta Polski i nie zdecydowali się przedłużyć z nim umowy.

Od 1 lipca Cionek pozostawał bez klubu. Wreszcie zgłosiło się do niego trzecioligowe Avellino. 37-letni obrońca podpisał kontrakt do końca sezonu 2024/25.

Nowy zespół Brazylijczyka z polskim obywatelstwem nie należy do potentatów. Poprzedni sezon zakończyła na 14. miejscu w tabeli Serie C, tracąc 49 goli. Po zatrudnieniu tak doświadczonego obrońcy klubowi działacze liczą pewnie, że w kolejnym sezonie liczba goli straconych będzie mniejsza.

ZOBACZ WIDEO: Trzy polskie kluby w fazie grupowej pucharów? "Jest o co się bić"

Dla samego Cionka jest to duża sportowa degradacja. Dotychczas występował w Serie A (108 meczów) i Serie B (213 spotkań). W reprezentacji Polski wystąpił 21-krotnie. Teraz trafia na trzeci poziom rozgrywkowy we Włoszech.

CZYTAJ TAKŻE:
Wymowne zachowanie PSG. Trener podjął decyzję ws. Neymara
Nowy klub reprezentanta Polski? Jest oferta na stole