Przypomnijmy - w czasie wczesnych godzin porannych w niedzielę, golkiper klubu z Berlina Marius Gersbeck miał wdać się w awanturę z 22-latkiem, w wyniku czego doszło pomiędzy nimi do bójki. 28-letni niemiecki piłkarz spowodował obrażenia u mężczyzny, który musiał zostać hospitalizowany. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj ->>.
Policja przybyła na miejsce zdarzenia i zatrzymała bramkarza w celu przesłuchania. Teraz jest też oficjalna reakcja Herthy Berlin na incydent, który miał miejsce w weekend.
- Ze względu na śledztwo policyjne w sprawie naszego zawodnika Mariusa Gersbecka, zdecydowaliśmy się zawiesić go w treningach drużyny do odwołania. Ponadto opuścił on hotel, w którym zakwaterowany jest zespół - powiedział dyrektor zarządzający klubu, Thomas Herrich, którego cytuje sport.de.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siła plus precyzja! Cudowny gol 19-latka
Sam piłkarz z kolei nie zabrał publicznie głosu na temat bójki, w której brał udział. Na razie o formę będzie musiał dbać indywidualnie, najpewniej do finalnych rozstrzygnięć w sprawie. Niemieckie źródło podkreśla, że Gersbeck to ważna postać w drużynie z Berlina.
Został on sprowadzony do stolicy Niemiec w bieżącym oknie transferowym z Karlsruher SC za 300 tysięcy euro. Marius Gersbeck jest wychowankiem klubu z Berlina i, jak podkreśla sport.de, zagorzałym kibicem Herthy. Miał być symbolem odrodzenia klubu, który dość niespodziewanie spadł w minionym sezonie z Bundesligi.
To dlatego w dotychczasowych przedsezonowych meczach towarzyskich wyprowadzał on na boisko drużynę Herthy jako kapitan. Był też pierwszym wyborem między słupkami dla trenera Pala Dardaia.
Zawieszenie golkipera oznacza spory ból głowy dla szkoleniowca przed startem 2. Bundesligi, a na początek rozgrywek zespół ze stolicy Niemiec czeka trudne starcie z Fortuną Duesseldorf. Potyczkę tę zaplanowano na 29 lipca. Trudno spodziewać się, że do tego czasu sytuacja Gersbecka się wyklaruje.
Czytaj także:
Zwrot ws. Michała Karbownika