Nie ma wątpliwości co do tego, że Bayern Monachium potrzebuje typowego napastnika. Mistrzowie Niemiec męczyli się w poprzednim sezonie i tytuł dla najlepszej drużyny kraju zapewnili sobie dopiero w ostatniej kolejce.
To sprawiło, że władze klubu zdecydowały się na sprowadzenie napastnika z najwyższej światowej półki. Od dawna wiadome jest, że głównym celem stał się Harry Kane, który już od kilku okienek transferowych miał myśleć o odejściu z Tottenhamu Hotspur i teraz taki scenariusz faktycznie może zostać zrealizowany.
Na temat potencjalnych przenosin Anglika do Bayernu wypowiedział się działacz bawarskiego klubu, Uli Hoeness. - Harry Kane jasno dał do zrozumienia, że decyzja została przez niego podjęta - mówił Niemiec, cytowany przez reportera telewizji Sport1, Kerry'ego Haua.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak strzela 15-letni Argentyńczyk. Ręce same składają się do braw!
Jednak ciekawsze słowa padły po chwili. - Jeśli dotrzyma słowa, sprowadzimy go. Tottenham będzie musiał odpuścić, musimy uzyskać cenę wywoławczą od ich prezesa. Karl-Heinz Rummenigge regularnie rozmawia z zawodnikiem - dodał Hoeness.
To jasno pokazuje, kto został wytypowany przez Bayern do wzmocnienia linii ataku. Harry Kane mógłby wnieść grę ofensywną bawarskiego zespołu na zupełnie inny poziom, ale oczywiście, sprowadzenie go nie będzie ani łatwe, ani też tanie.
Czytaj też:
Zdążył w ostatniej chwili. Santos dotarł na Superpuchar w ekspresowym tempie
Oficjalnie: w tej lidze zagra Lionel Messi. Koniec wątpliwości