Haaland poprawił rekord i zrobił się problem. Pokazał, jak go rozwiązał

PAP/EPA / Na zdjęciu: Erling Haaland
PAP/EPA / Na zdjęciu: Erling Haaland

Erling Haaland niedawno został samodzielnym rekordzistą Premier League. Norwegowi jednak ciągle mało i dalej strzela gole, a to sprawiło, że musiał wprowadzić pewną poprawkę w swoich korkach.

[tag=623]

Manchester City[/tag] jest coraz bliżej kolejnego mistrzostwa Anglii. W niedzielę podopieczni Pepa Guardioli pewnie pokonali na wyjeździe Everton 3:0. Bohaterem meczu był Ilkay Gundogan, który strzelił dwa gole, ale Erling Haaland także nie dał o sobie zapomnieć. Norweg jeden raz umieścił piłkę w bramce.

W ten sposób napastnik "The Citizens" wyśrubował rekord, który pobił tydzień temu. Haaland jest piłkarzem, który strzelił najwięcej bramek w ciągu jednego sezonu Premier League. Nowy rekord najpierw wynosił 35 goli, a teraz jest już 36.

Co ciekawe, firma Nike po rekordzie przygotowała dla 22-latka specjalne korki, na których jest liczba 35. Jak już wiadomo, nadruk błyskawicznie stał się nieaktualny. Piłkarz jednak wziął sprawy w swoje ręce.

Haaland przekreślił cyfrę pięć, a następnie obok dopisał szóstkę. Ciekawe, czy w takich korkach zobaczymy go w następnym meczu. W dodatku można przypuszczać, że to jeszcze nie koniec jego bramek w tym sezonie.

Manchester City jest liderem Premier League. Do końca sezonu zostały tej drużynie trzy mecze. Dodatkowo w środę 17 maja odbędzie się rewanżowy półfinał Ligi Mistrzów z Realem Madryt.

Fakty wyszły na jaw. Nie byli zainteresowani Haalandem! >>
"To nie w naszym stylu". Wiadomo, dlaczego Haaland nie trafił do Bayernu >>

ZOBACZ WIDEO: Komentator krzyczał i krzyczał. Ależ przymierzyła

Źródło artykułu: WP SportoweFakty