Sampdoria chciała pokazać, że ostatnie miejsce w tabeli nie jest na miarę jej potencjału. Blucerchiati już w 12. minucie mieli szansę na zdobycie prowadzenia, ale piłka po strzale Mehdiego Lerisa poleciała obok spojenia słupka z poprzeczką. Została ona odprowadzona wzrokiem poza boisko przez Jeroena Zoeta, który zastępował Bartłomieja Drągowskiego. Polak doznał urazu na rozgrzewce.
W 23. minucie piłka wpadła już do bramki Spezii Calcio. Wpakował ją tam Tommaso Augello po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Jeroen Zoet miał piłkę na rękawicach, ale nie zdołał odbić jej. Sampdoria zdobyła prowadzenie i do przerwy utrzymała je pomimo sytuacji podbramkowych Daniela Verde oraz Mehdiego Bourabii.
Spezia Calcio doprowadziła do remisu 1:1 w 59. minucie. Z dwóch stron boiska poszybowały dośrodkowania w pole karne Sampdorii. Pierwsze z nich zostało źle wybite, co otworzyło możliwość poprawienia się gościom. Tym razem piłka została dostarczona prosto do Daniela Verde. Zmiennik nie zmarnował okazji i główkował w narożnik bramki Nicoli Ravaglii.
W podstawowym składzie gości był Przemysław Wiśniewski, a Arkadiusz Reca pozostał na ławce rezerwowych. W kadrze Spezii zabrakło Szymona Żurkowskiego.
UC Sampdoria - Spezia Calcio 1:1 (1:0)
1:0 - Tommaso Augello 23'
1:1 - Daniele Verde 59'
Składy:
Sampdoria: Nicolo Ravaglia - Koray Guenter, Jeison Murillo (72' Filip Djuricić), Bruno Amione (78' Marios Oikonomou) - Nicolo Zanoli, Mehdi Leris, Tomas Rincon, Harry Winks (79' Emirhan Ilkhan), Tommaso Augello - Sam Lammers (72' Jese Rodriguez) - Manolo Gabbiadini
Spezia: Jeroen Zoet - Kelvin Amian, Dimitrios Nikolaou (90' Mattia Caldara), Przemysław Wiśniewski, Simone Bastoni - Albin Ekdal (90' Wiktor Kowałenko), Salvatore Esposito, Mehdi Bourabia - Emmanuel Gyasi, M'Bala Nzola, Daniel Maldini (30' Daniele Verde)
Żółte kartki: Guenter (Sampdoria) oraz Bastoni (Spezia)
Sędzia: Fabio Maresca
Czytaj także: Zinedine Zidane z priorytetem na przyszłość. Ten klub chce prowadzić Francuz
Czytaj także: Paulo Sousa radzi sobie we Włoszech. Zapracował na nowy kontrakt?
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące słowa Santosa na pierwszym zgrupowaniu. "Normalnie byś pomyślał - wariat"