Przeprowadzka z Kazachstanu do Niemiec wiązała się z dużym awansem sportowym. Po transferze do VfL Bochum, Jacek Góralski mógł spróbować swoich sił w czołowej europejskiej lidze, natomiast dotychczas rozegrał zaledwie cztery spotkania za naszą zachodnią granicą.
Odkąd defensywny pomocnik przeniósł się do Bundesligi, notorycznie zmaga się z problemami zdrowotnymi. Właśnie przez kontuzję Czesław Michniewicz nie mógł brać go pod uwagę przy ustalaniu składu na mistrzostwa świata w Katarze.
Góralski w lutym ostatni raz pojawił się na murawie i wygląda na to, że jego przygoda w Bochum zbliża się do końca. Jak ustalił serwis vfl-magazin.de, 21-krotny reprezentant Polski prawdopodobnie niebawem zmieni przynależność klubową.
Latem 30-latek podpisał kontrakt obowiązujący do końca czerwca przyszłego roku. Według wspomnianego źródła, warunki umowy zmienią się, jeśli drużyna nie zdoła utrzymać się w niemieckiej elicie. Aktualnie podopieczni Thomasa Letcha znajdują się na bezpiecznym, 14. miejscu w tabeli.
ZOBACZ WIDEO: To nowy bohater kadry. Padły słowa o transferze
Czytaj także:
Burza w studiu po meczu Barcelony. Nagle powiedział to o Lewandowskim
Media: Będzie postępowanie ws. piłkarza Barcelony