Co widzi piłkarz, gdy strzela gola? Teraz już wiecie! [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / ACSparta_CZ / Na zdjęciu: gol Lukasa Haraslina ze Sparty Praga
Twitter / ACSparta_CZ / Na zdjęciu: gol Lukasa Haraslina ze Sparty Praga
zdjęcie autora artykułu

To może być prawdziwa rewolucja, jeśli chodzi o transmisje meczów piłkarskich. W roli królika doświadczalnego wystąpił były gracz Lechii Gdańsk, a obecnie Sparty Praga, Lukas Haraslin.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=7865]

Sparta Praga[/tag] przygotowuje się do rundy wiosennej ligi czeskiej. W zeszłą sobotę nasi południowi sąsiedzi wygrali 3:1 w meczu kontrolnym z 1.FC Nurnberg po bramkach Tomasa Cvancary, Lukasa Haraslina i Tomasa Wiesnera. Jedynego gola dla Niemców strzelił Christoph Daferner.

Na klatce piersiowej jednego z zawodników Sparty zamontowano kamerę. Klub opublikował nagranie z trafienia Haraslina, który został wybrany do eksperymentu. Kibice przed telewizorami mogli więc przyglądać się wydarzeniom boiskowym z perspektywy strzelca gola.

To zupełna innowacja. "Body Cam" w przyszłości może uatrakcyjniać przekaz telewizyjny z meczów piłkarskich. Warto jednak zaznaczyć, że na chwilę obecną przepisy FIFA nie pozwalają na używanie tego rodzaju kamer w oficjalnych spotkaniach.

Haraslin jest zawodnikiem doskonale znanym polskim kibicom. Reprezentant Słowacji w latach 2015-2020 rozegrał 108 spotkań na poziomie PKO Ekstraklasy w barwach Lechii Gdańsk. Przed startem sezonu Sparta wykupiła go z włoskiego Sassuolo za półtora miliona euro.

Czytaj także: Wielkie słowa o reprezentancie Polski. Rooney rozpływa się nad Polakiem 200 tys. zł za miesiąc pracy. Za to kupił sobie taki samochód

ZOBACZ WIDEO: Tyle chce zarabiać Josue w Legii. Oczekuje podwyżki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty