[tag=7865]
Sparta Praga[/tag] przygotowuje się do rundy wiosennej ligi czeskiej. W zeszłą sobotę nasi południowi sąsiedzi wygrali 3:1 w meczu kontrolnym z 1.FC Nurnberg po bramkach Tomasa Cvancary, Lukasa Haraslina i Tomasa Wiesnera. Jedynego gola dla Niemców strzelił Christoph Daferner.
Na klatce piersiowej jednego z zawodników Sparty zamontowano kamerę. Klub opublikował nagranie z trafienia Haraslina, który został wybrany do eksperymentu. Kibice przed telewizorami mogli więc przyglądać się wydarzeniom boiskowym z perspektywy strzelca gola.
To zupełna innowacja. "Body Cam" w przyszłości może uatrakcyjniać przekaz telewizyjny z meczów piłkarskich. Warto jednak zaznaczyć, że na chwilę obecną przepisy FIFA nie pozwalają na używanie tego rodzaju kamer w oficjalnych spotkaniach.
Haraslin jest zawodnikiem doskonale znanym polskim kibicom. Reprezentant Słowacji w latach 2015-2020 rozegrał 108 spotkań na poziomie PKO Ekstraklasy w barwach Lechii Gdańsk. Przed startem sezonu Sparta wykupiła go z włoskiego Sassuolo za półtora miliona euro.
Czytaj także:
Wielkie słowa o reprezentancie Polski. Rooney rozpływa się nad Polakiem
200 tys. zł za miesiąc pracy. Za to kupił sobie taki samochód
ZOBACZ WIDEO: Tyle chce zarabiać Josue w Legii. Oczekuje podwyżki