Na mocy ogłoszonego w piątek porozumienia słowacki napastnik pozostanie w ekipie zielonych do połowy 2025 roku. Umowa zawiera opcję przedłużenia współpracy o następne 12 miesięcy.
- Adam to jeden z naszych absolutnie kluczowych zawodników. Jest nie tylko napastnikiem, na którym opiera się gra ofensywna Warty Poznań, ale także ciężko pracuje dla drużyny w defensywie. Trudno nam sobie wyobrazić piłkarza lepiej skrojonego do naszych założeń taktycznych i dającego z siebie na boisku więcej. Dlatego ogromnie się cieszymy, że podpisał nową umowę - powiedział członek rady nadzorczej zielonych, Tomasz Pasieczny.
- Rozmawialiśmy z klubem od wielu tygodni. Bardzo się cieszę, że doszliśmy do porozumienia. Jestem w zespole z ludźmi, których bardzo lubię, świetnie się tu czuję. Jesteśmy jak rodzina, a to też jest bardzo ważne dla piłkarza. Stąd taka moja decyzja, że zostaję w Warcie Poznań na kolejne dwa-trzy sezony. Jest tu dobra energia, klub robi wszystko, co może dla dobra zespołu. Czuję to i doceniam, a nie bez znaczenia było dla mnie zdanie moich najbliższych: zarówno mojej żonie, jak i córkom bardzo dobrze żyje się w Poznaniu - przyznał sam zainteresowany.
Adam Zrelak trafił do Warty w przerwie zimowej sezonu 2020/2021. Przez pierwsze pół roku nie udało mu się zdobyć ani jednego gola, lecz potem odgrywał coraz większą rolę w drużynie i dziś jest pierwszoplanową postacią jej ataku. W rundzie jesiennej trwających rozgrywek wystąpił w 15 meczach, zdobywając 5 goli i dokładając do nich 3 asysty.
->Tabela PKO Ekstraklasy
->Klasyfikacja strzelców PKO Ekstraklasy
->Tabela domowa PKO Ekstraklasy
->Tabela wyjazdowa PKO Ekstraklasy
->Tabela PKO Ekstraklasy (pierwsze połowy)
->Tabela PKO Ekstraklasy (drugie połowy)
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu