Media: tak zachowa się Barcelona po karze dla Lewandowskiego

Getty Images / Eric Alonso / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Eric Alonso / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Trwa zamieszanie wokół Roberta Lewandowskiego. Trybunał Administracyjny ds. Sportu (TAD) podtrzymał zawieszenie dla kapitana reprezentacji Polski, który nie zagra w trzech meczach La Liga. Wiemy, jak zachowa się FC Barcelona.

W tym artykule dowiesz się o:

30 grudnia Centralny Sąd ds. Spornych zawiesił karę, dzięki czemu Robert Lewandowski mógł zagrać w ostatnim spotkaniu z Espanyolem Barcelona. Polak za wiele nie zdziałał, bo FC Barcelona jedynie zremisowała w derbowym spotkaniu.

W środę (4 stycznia) Trybunał Administracyjny ds. Sportu (TAD) rozwiał wszelkie wątpliwości dotyczące kary dla reprezentanta Polski. Podtrzymano decyzję o zawieszeniu zawodnika.

Oznacza to, że Lewandowski opuści najbliższe spotkania w Primera Division. FC Barcelona zmierzy się w nich z Atletico Madryt, Getafe CF i Gironą.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu

Znany dziennikarz Gerard Romero poinformował - za pośrednictwem Twittera - w jaki sposób zachowa się Barcelona. Klub z Katalonii nie zamierza odwoływać się od kary, tym samym reprezentant Polski będzie pauzował przez trzy następne spotkania w La Liga.

"Barcelona stosuje się do sankcji TAD, ale jest zaskoczona szybkością dzisiejszego orzeczenia. Od wyroku Lewandowskiego nie będzie już apelacji" - napisała z kolei Helena Condis Edo, dziennikarka "Cope".

Przypomnijmy, że Polak został zawieszony na trzy mecze z powodu sytuacji, która miała miejsce podczas listopadowego spotkania przeciwko Osasunie. Polak obejrzał czerwoną kartkę, ale kluczowy był jego gest w kierunku arbitra

Brak Lewandowskiego to olbrzymia strata dla Dumy Katalonii. Polak z 13 golami to najlepszy strzelec w rozgrywkach. Hit szesnastej kolejki La Liga z udziałem FC Barcelony i Atletico Madryt odbędzie się już w niedzielę (8 stycznia).

Czytaj także:
Zawodnik Odry Opole zagra w GKS-ie Katowice
Naprawdę powiedział to o PKO Ekstraklasie. Nie uwierzysz...

Źródło artykułu: WP SportoweFakty