Decyzja już zapadła? Hiszpanie wiedzą, co się stanie z selekcjonerem

PAP/EPA / Friedemann Vogel / Na zdjęciu: Luis Enrique
PAP/EPA / Friedemann Vogel / Na zdjęciu: Luis Enrique

Nie skorzystał z możliwości przedłużenia kontraktu przed mistrzostwami świata i najprawdopodobniej nie będzie miał drugiej szansy. Po blamażu z Maroko hiszpańskie media już wiedzą, jaka przyszłość czeka selekcjonera Luisa Enrique.

Hiszpanie nie mogą uwierzyć w to, co stało się na mundialu w Katarze. Ich reprezentacja zaczęła przygodę z mistrzostwami świata od rozbicia 7:0 Kostaryki, a już na 1/8 finału pożegnała się z marzeniami o Pucharze Świata.

Na przeszkodzie w realizacji celu reprezentacji Hiszpanii stanęło Maroko, które sensacyjnie wygrało po rzutach karnych.

Po takiej porażce powstało pytanie, co dalej z selekcjonerem Hiszpanów Luisem Enrique, któremu po mistrzostwach świata wygasa obecny kontrakt? Jak czytamy na football-espana.net, trener miał możliwość przedłużenia umowy przed mundialem, ale z niej nie skorzystał.

Teraz może tego żałować, bowiem po blamażu z Maroko są małe szanse, by hiszpańscy działacze dali Enrique możliwość dalszej pracy z kadrą. Portal Cadena Ser informuje, że na niekorzyść selekcjonera działa nie tylko jego niepowodzenie sportowe, ale także bardzo wysokie zarobki.

Dziennikarze tego samego portalu są wręcz przekonani, że Hiszpański Związek Piłki Nożnej nie wiąże dalszej przyszłości z Enrique i wkrótce decyzja zostanie ogłoszona. Hiszpańscy działacze podobno uważają, że kadrze potrzeba innego selekcjonera.

Sam Enrique po wtorkowej porażce z Maroko nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy chce dalej prowadzić kadrę.

Czytaj także:
Trener Hiszpanów ośmieszył się słowami o karnych. Anglicy nie mają litości!
Hiszpania odpadła z mundialu. I wtedy odezwali się Rosjanie

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany bohater Polaków na mundialu. "To przykład"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty