Diogo Costa to piłkarz, który dopiero co zadebiutował na mundialu, a już od jakiegoś czasu jest obserwowany przez wielkie, europejskie kluby. Wśród nich znaleźli się także angielscy giganci, jak podaje "Relevo".
Mowa tutaj o Manchesterze United oraz Chelsea. Bliżej ściągnięcia 23-latka są jednak londyńczycy. Według źródła, władze ze Stamford Bridge nawiązały kontakt z graczem FC Porto i mają nadzieję wyprzedzić konkurencję.
Aby to im się udało, będą musieli głęboko sięgnąć do kieszeni. Aktualnie Transfermarkt wycenia piłkarza na 35 mln euro, ale taka kwota może nie wystarczyć, zwłaszcza jeśli dobrze pokaże się on na mistrzostwach świata.
ZOBACZ WIDEO: Eksperci komentują zachowanie Michniewicza. "Cieszy mnie ta dyskusja"
Jest także druga opcja, pewniejsza, lecz o wiele bardziej kosztowna. W kontrakcie Portugalczyka widnieje bowiem klauzula wykupu, opiewająca na 75 mln euro.
Costa w tym sezonie rozegrał łącznie 19 meczów o stawkę w barwach "Smoków" (w tym sześć w Lidze Mistrzów). W ramach nich zanotował dziewięć czystych kont.
23-latek to wychowanek Porto. Do pierwszej drużyny tego klubu trafił w 2019 roku. Regularnie zaczął grać dopiero w poprzedniej kampanii, kiedy to bronił dostępu do bramki podczas 33 spotkań ligowych.
Costa na mundialu zadebiutował w meczu przeciwko Ghanie. Ostatecznie pojedynek zakończył dla jego drużyny zwycięsko. Po ostatnim gwizdku sędziego na tablicy widniał bowiem wynik 3:2.
Show Szpakowskiego na MŚ. "Nadal się tym cieszę"
Wrze przed meczem w "polskiej" grupie. "Kilka osób rannych"