17 
Meczem Kataru z Ekwadorem rozpoczęły się Mistrzostwa Świata 2022. Wcześniej natomiast odbyła się ceremonia otwarcia mundialu Katar 2022. Wydarzenia te były relacjonowane przez media na całym świecie. Część z redakcji bojkotuje imprezę i stara się pisać o niej jak najmniej. Tak jest zwłaszcza w Niemczech, które są oburzone tym, że kraj łamiący prawa człowieka organizuje mundial.
Niemiecki serwis watson.de poinformował swoich czytelników o tym, jak będzie relacjonował mundial. "Artykuł o ceremonii otwarcia MŚ mógłby się znaleźć tutaj. Ale świadomie tego unikamy" - czytamy w tekście redaktora naczelnego portalu.
"Jest rzeczą oczywistą, że przez miesiąc jest o wiele więcej relacji z piłki nożnej niż przez resztę roku. Dokładniej: było do 2022 roku. Teraz wszystko jest inne. To, że mundial odbywa się w Katarze, to skandal. Nigdy w życiu delegaci FIFA nie powinni przyznawać turnieju krajowi, w którym poważne naruszenia praw człowieka są na porządku dziennym. Hipokryzja, która nastąpiła po tej decyzji, jest trudna do przebicia" - dodano.
ZOBACZ WIDEO: Wielki skandal zamiast wyjątku. "Mnie to nie dziwi"
Przekazano też, że krajowe federacje przez lata ukrywały ten temat i unikały publicznej krytyki. "Nie mieli odwagi tego robić. Albo dlatego, że prawa człowieka nie były dla nich wystarczająco ważne" - argumentuje dziennikarz.
Watson.de będzie relacjonował mundial, ale skupiać będzie się na krytyce. Dodano, że gdyby media zbojkotowały i zignorowały MŚ, zostawiłyby pole do popisu specjalistom od PR, którzy wykorzystaliby to wszystko na swoją korzyść.
W Niemczech mundial bojkotują kibice, czego wyraz dali w ostatnich kolejkach Bundesligi. Część przedsiębiorców prowadzących bary i puby nie pokazuje meczów mundialu. Do bojkotu przyłączyły się też media.
Czytaj także:
"Zdeklasowany". Światowe media piszą o tym, co się stało w meczu Kataru
"Lekceważenie". Głośno o tym, co zobaczyli zamiast ceremonii otwarcia
Rozwiń odpowiedzi (1) 
