Reprezentacja Arabii Saudyjskiej szykuje się do mistrzostw świata w zupełnie innych warunkach, niż zrobi to zdecydowana większość reprezentacji. Saudyjczycy bowiem przerwali rozgrywki ligowe, aby reprezentacja miała optymalne warunki.
Dzięki temu zespół prowadzony przez Herve Renard rozegrał już trzy mecze towarzyskie. Najpierw udało się wygrać 1:0 z Macedonią Północną. Następnie w starciu z Albanią padł remis 1:1. Z kolei z Hondurasem kibice zobaczyli więcej czerwonych kartek niż goli, bowiem mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
W czwartym meczu tego mini zgrupowania Saudyjczycy zdołali odnieść swoje drugie zwycięstwo. W pokonanym polu zostawili rewelację mistrzostw Europy, które odbywały się we Francji w 2016 roku.
Mowa oczywiście o Islandii, która jednak od tamtego czasu wyraźnie straciła na swojej jakości. Kolejny raz potwierdziło się, że Arabia nie strzela zbyt wielu goli. Spotkanie skończyło się zaledwie jednobramkowym zwycięstwem naszych turniejowych rywali. Decydujący gol padł w 26 minucie.
Reprezentacja Polski z Arabią Saudyjską zmierzy się w drugim meczu fazy grupowej. Spotkanie zaplanowane jest na 26 listopada.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol
'