Mnóstwo rasistowskich okrzyków usłyszał Vinicius Junior podczas derbów Madrytu, które odbyły się 18 września. O nieprzyjemne przyśpiewki zawodnik Realu został zapytany przez brazylijską stację Globo.
- Wszyscy rasiści muszą za to zapłacić - podkreślił Vinicius. Następnie wyraźnie dał do zrozumienia, że oczekuje kar dla kibiców wykazujących rasistowskie postawy. Uznał, że właściwe byłyby dożywotnie zakazy stadionowe.
- To sprawiłoby, że ponieśliby konsekwencje swoich działań - spostrzegł zawodnik "Królewskich". Zaznaczył też, że wierzy w to, że jest "więcej dobrych niż złych kibiców".
Atletico Madryt i przedstawiciele LaLiga potępili nadużycia kibicowskie. Media podawały, że praktycznie przez całe derby Madrytu słychać było odgłosy małp i przyśpiewki "Vinicius, umrzyj".
Działacze Atletico zapewnili, że współpracują z władzami ligi w celu zidentyfikowania osób przejawiających rasistowskie postawy. Jednocześnie postępowanie w tej sprawie prowadzi madrycka prokuratura.
Zobacz także:
> Czy polski trener poradziłby sobie w Barcelonie? Probierz znowu zszokował
> Barca w (prze)budowie. Planuje kolejne transfery i... "rujnuje plany Allegriego"
ZOBACZ WIDEO: Kiwior sprzedany do Milanu? "Dostałem jasną odpowiedź w tej sprawie"