To był spacerek dla wicemistrzów Hiszpanii. FC Barcelona szybko uzyskała dwubramkową przewagę w rywalizacji z Athletikiem Bilbao, w niedzielnym meczu jako pierwsi na listę strzelców wpisali się Ousmane Dembele oraz Sergi Roberto.
Robert Lewandowski najpierw zapisał na swoim koncie asystę, a w 22. minucie sam skierował piłkę do siatki. Po podaniu Dembele reprezentant Polski fantastycznie zachował się w polu karnym, stanął oko w oko z bramkarzem i silnym strzałem zaznaczył swoją obecność na murawie. W końcówce Ferran Torres ustalił rezultat na 4:0 dla "Blaugrany".
Co ciekawe, Lewandowski był autorem 100. gola FC Barcelony za kadencji Xaviego. Pod wodzą 42-latka FC Barcelona rozegrała 52 spotkania.
Jak podkreśla hiszpański "AS", kadrowicz jest też najskuteczniejszym piłkarzem Katalończyków w erze tego trenera. Na wszystkich frontach Polak zgromadził 17 trafień (12 w Primera Division, 5 w Lidze Mistrzów). Na drugim miejscu pod tym względem plasuje się Pierre-Emerick Aubameyang (łącznie 12 goli).
Czytaj także:
Płakał z bólu. Piłkarz Barcelony musiał opuścić boisko
O ich transparencie mówił cały świat. Wciąż mają prośbę do "Lewego"
ZOBACZ WIDEO: Czy Lewandowski jeszcze powalczy o Złotą Piłkę? "Mam obawy, że nie!"