Skatowali i okradli szalikowca Piasta Gliwice. Policja wkroczyła do akcji

Getty Images / Policja
Getty Images / Policja

"Gazeta Wyborcza" donosi, że gliwiccy policjanci zatrzymali kibola Górnika Zabrze, który wespół z kolegami napadł i okradł szalikowca Piasta Gliwice. Obecnie poszukiwani są inni uczestnicy tego zdarzenia.

Zdarzenie miało miejsce w środę (5 października). Doszło do niego w godzinach wieczornych w gliwickiej dzielnicy Łabędy. "Gazeta Wyborcza" podaje, że kibole Górnika Zabrze przyjechali tam samochodem i przemieszczali się w poszukiwaniu sympatyków Piasta Gliwice.

W pewnym momencie zobaczyli 20-latka, który miał na sobie bluzę z logotypem gliwickiego klubu. Wówczas zatrzymali się i go zaatakowali.

- Sprawcy pobili pokrzywdzonego, po czym zabrali mu bluzę oraz kluczyki do samochodu - przekazał "GW" podinspektor Marek Słomski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz nawet się nie ruszył. Gol "stadiony świata"!

Pokrzywdzony zrelacjonował, że agresorów było trzech. Pierwszego napastnika już zatrzymano - to 19-latek, który prowadził samochód.

Policja zna tożsamość dwóch jego kolegów, którzy na razie się ukrywają. Cała trójka - według policjantów - jest związana z zabrzańską Torcidą.

Kibole Górnika usłyszą zarzut rozboju. 19-latek odpowie też za jazdę pod wpływem niedozwolonych środków. Wszystko dlatego, że przyznał się policjantom, że do dzielnicy Łabędy jechał po zażyciu narkotyków.

"Pobity szalikowiec Piasta ma ogólne obrażenia całego ciała i rozbitą wargę. Nie był hospitalizowany" - informuje "Gazeta Wyborcza".

Czytaj także:
Pedri pozamiatał słowami o Lewandowskim
Zastąpił Milika i zagrał mecz sezonu. Włosi komentują

Źródło artykułu: