Przed osobami odpowiedzialnymi za transfery w FC Barcelonie stoi naprawdę duże wyzwanie. Wszystko wskazuje na to, że latem 2023 roku z Camp Nou odejdzie Sergio Busquets. Obecny kapitan "Blaugrany" nie zamierza przedłużać wygasającego kontraktu i prawdopodobnie wyląduje w Major League Soccer.
W związku z tym klub poszukuje zawodnika, który wejdzie w jego buty. Jednym z kandydatów ma być Martin Zubimendi z Realu Sociedad, ale gracz baskijskiego klubu nie jest jedynym pomocnikiem, który może zostać ochrzczony następcą 34-letniego Hiszpana.
Z informacji podanych przez kataloński "SPORT" wynika, że graczem bardzo poważnie rozważanym przez Barcelonę jest Ruben Neves. Pomocnik Wolverhampton Wanderers gra w Anglii już od pięciu lat i w tym czasie zdobył naprawdę pokaźne doświadczenie. A wciąż ma dopiero 25 lat, więc jest rozwojowym graczem.
ZOBACZ WIDEO: Czy Grzegorz Krychowiak powinien grać w kadrze? "Tak, ale inaczej"
Kataloński dziennik informuje też, że portugalski pomocnik jest bardzo zdeterminowany, aby trafić do Barcelony. Latem tego roku miał odrzucić oferty od bardzo dużych marek, bo chciał poczekać na kataloński zespół.
Interesowały się nim zarówno Liverpool, jak i Manchester United. Jednak Portugalczyk w obu przypadkach powiedział, że nie jest zainteresowany transferem. Gracz chce poczekać na "Barcę". W jego przypadku sporym plusem jest również to, że Barcelona ma dobre relacje z jego agentem, Jorge Mendesem oraz z jego obecnym klubem.
Czytaj też:
Afera alkoholowa. Piłkarz ukarany
Kolejna porażka "Lewego" w Hiszpanii