[tag=2800]
Robert Lewandowski[/tag] minionego lata przeniósł się z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Polak był bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów letniego okienka transferowego 2022.
W szerokim wachlarzu swoich zalet "Lewy" ma z pewnością kilka cech dominujących, które wyróżniają go na tle innych napastników. Spokojnie można by tutaj wskazać grę głową czy tyłem do bramki. Być może w tych dwóch elementach jest nawet najlepszy na świecie.
Zaskakującej opinii w tej kwestii udzielił Diego Ribas z Flamengo Rio de Janeiro. 37-letni pomocnik porównał Polaka do swojego kolegi z zespołu 25-letniego Pedro. - Postrzegam Pedro, jako tego, który gra nieco lepiej jako odnośnik i zachowuje się lepiej tyłem do bramki. Wygląda to tak, jakby grał przeciwko drużynie U-15 - powiedział doświadczony piłkarz.
ZOBACZ WIDEO: Reakcja obiega sieć. Wzruszający gest Ronaldo
Jego początek w nowych barwach jest imponujący. Kapitan reprezentacji Polski w koszulce "Blaugrany" wystąpił dotychczas w zaledwie ośmiu meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 11 goli oraz zanotować dwie asysty.
Dla porównania brazylijski napastnik w rozgrywkach ligowych sezonu 2021/2022 wystąpił w 21 meczach. Udało mu się strzelić w tym czasie zaledwie siedem goli oraz dołożyć trzy ostatnie podania.
Niemniej Ribas, pomimo zachwytu nad swoim klubowym kolegą, ceni Roberta Lewandowskiego. - Pedro i Lewandowski to bestie - dodał Brazylijczyk, który niegdyś reprezentował barwy Atletico Madryt.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol