Bomba transferowa w Anglii. Newcastle wykłada fortunę na napastnika

Getty Images / Jose Breton / Na zdjęciu: Alexander Isak
Getty Images / Jose Breton / Na zdjęciu: Alexander Isak

Dobrze wiemy, że od pewnego czasu Newcastle dysponuje sporymi środkami na transfery. Do klubu znad rzeki Tyne przyszli nowi właściciele, którzy zaczęli budowę dużego zespołu. Teraz "Sroki" sięgają po napastnika z ligi hiszpańskiej.

Snajperem, który trafi do Newcastle United ma być Alexander Isak. Szwedzki napastnik Realu Sociedad już od kilku tygodni jest łączony z przenosinami właśnie do tego klubu i z informacji podawanych przez baskijski dziennik "El Diario Vasco" wynika, że do takiego transferu dojdzie.

Baskowie podają, że Szwed ma trafić do "Srok" za ogromne pieniądze. Kwota zapłacona przez angielski klub ma wynieść 70 milionów euro i kolejne 5 ma być zawarte w bonusach. Dodatkowo klub z San Sebastian zagwarantował sobie 10% przychodu z następnego transferu Isaka. Warto nadmienić, że informacje wspomnianego dziennika potwierdził specjalizujący się w informacjach transferowych Włoch, Nicolo Schira.

Dla baskijskiego klubu są to naprawdę bardzo dobre pieniądze, zwłaszcza gdy spojrzymy na ostatnią dyspozycję sportową Isaka. Poprzedni sezon był słaby w wykonaniu 22-latka. W Primera Division rozegrał 32 mecze i zdobył w nich zaledwie 6 bramek. Gdy porównamy to z kampanią 2020/2021, w której strzelił 17 goli, zauważymy dużą obniżkę formy.

Ale wciąż mówimy o bardzo dużym talencie i stosunkowo młodym graczu ze sporym doświadczeniem. Isak grał przecież m.in. w Borussii Dortmund, a także ma na koncie 37 spotkań w reprezentacji swojego kraju. Zatem transfer do Premier League wydaje się naturalnym krokiem do przodu w jego karierze.

W Newcastle raczej nie powinien mieć problemów z regularnymi występami. Podstawowym napastnikiem "Srok" jest Callum Wilson, który na pewno będzie godnym rywalem w walce o skład, ale jest też graczem możliwym do przeskoczenia w zespołowej hierarchii.

Czytaj też:
Na to Raków musi uważać w rewanżu
Tak trener Man. United zdobył szacunek

ZOBACZ WIDEO: #ZPierwszejPiłki #16: Kochany Lewandowski, rośnie kadrowicz, puchary są blisko

Komentarze (0)