Na ten dzień czekały miliony fanów Barcelony. W piątkowe południe, w obecności tysięcy kibiców, Robert Lewandowski został przedstawiony jako nowy piłkarz Dumy Katalonii. Polak podpisał z hiszpańskim zespołem czteroletni kontrakt.
Już od kilku dni prezentacja "Lewego" była zapowiadana jako wielkie show. Darmowe wejściówki na to wydarzenie rozchodziły się błyskawicznie. Klub przygotował nawet dodatkową pulę biletów, by jak najwięcej fanów mogło zobaczyć swojego idola w barwach Barcelony.
Na Camp Nou przyjechali także polscy kibice, którzy swoją obecnością na stadionie chwalili się w mediach społecznościowych. Zdjęcie ze stadionu wrzucił także raper Peja, choć w jednym z komentarzy wyjaśnił, że... nie zostało zrobione w dniu prezentacji "Lewego".
Część fanów poznańskiego artysty myślało, że ten oglądał popisy byłego napastnika Bayernu Monachium na żywo. "Stara fota na okoliczność dzisiejszej prezentacji" - wyjaśnił w jednym z komentarzy.
Do fotografii Peja zamieścił wymowny wpis: "Poznań czeka My czekamy" - napisał.
Zobaczcie zdjęcie artysty prosto z Camp Nou:
Czytaj także:
Robert Pires dla WP: Polacy, bądźcie spokojni. Lewandowski strzeli dla Barcelony mnóstwo goli!
Nagelsmann skomentował słynne zdjęcie Lewandowskiego
ZOBACZ WIDEO: Zdradzamy szczegóły prezentacji "Lewego". Kiedy pierwszy gol dla Barcelony? - Z Pierwszej Piłki #14