[tag=681]
Bayern Monachium[/tag] po rozstaniu z Robertem Lewandowskim szuka następcy, który wskoczy w buty Polaka. Klubowi działacze wytypowali do tej roli zaledwie 17-letniego Mathysa Tela. Francuz miałby stanowić o sile ataku monachijczyków w przyszłości.
Jak się okazuje, wykupienie utalentowanego snajpera ze Stade Rennais nie jest takie łatwe. Bayern wystosował już trzecią ofertę za napastnika, ale ta również miała nie spełnić oczekiwań francuskiego zespołu.
Według dziennikarzy "L'Equipe" ta miała przekraczać już 25 mln euro z bonusami. W mediach mówi się, że działacze "Les Rouges et Noirs" oczekują za swojego wychowanka około 30 mln.
Klub pozyskujący Tela za takie pieniądze płaci głównie za potencjał, jaki widzi się w tym piłkarzu. Trudno oczekiwać, żeby urodzony we francuskim Sarcelles nastolatek od razu zaczął strzelać po kilkadziesiąt goli w sezonie.
Dotychczas bowiem łącznie w barwach Rennes wystąpił w 10 meczach. Nie strzelił żadnego gola, ani nie zanotował asysty.
Zobacz też:
Ostro przed El Clasico po stronie Realu Madryt
Koniec legendarnego duetu. Czy "Lewy" popełnił błąd?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pozamiatał! Wolej Brazylijczyka robi furorę w sieci
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)