Media: Poważne problemy reprezentanta Polski. Grozi mu długa dyskwalifikacja

Getty Images / Hiroki Watanabe / Na zdjęciu: Jakub Świerczok
Getty Images / Hiroki Watanabe / Na zdjęciu: Jakub Świerczok

Niepokojące informacje dotyczące Jakuba Świerczoka przekazał Tomasz Włodarczyk. Zdaniem dziennikarza portalu Meczyki.pl, reprezentant Polski ma poważne problemy. Grozi mu nawet 2-letnia dyskwalifikacja.

Jeszcze niedawno Jakub Świerczok rozpatrywany był jako partner Roberta Lewandowskiego w ataku reprezentacji Polski. Kilka dni temu mówiło się o poważnym zainteresowaniu Legii Warszawa tym napastnikiem. Miałby on stanowić nową siłę ofensywną ekipy ze stolicy (więcej TUTAJ).

Teraz okazuje się, że polski napastnik może mieć dłuższy rozbrat z poważnym futbolem. Tomasz Włodarczyk z portalu Meczyki.pl poinformował, że afera dopingowa, która ciągnie się za Świerczokiem jest poważniejsza niż mogłoby się wydawać. To może powodować nawet kilkuletnią dyskwalifikację.

- Fakty są takie, że próbka była pozytywna, próbka B - z tego co wiem - również, jego sytuacja jest taka, że najprawdopodobniej za jakiś czas zostanie zdyskwalifikowany. Z reguły to są dwa lata. Pamiętamy case Jakuba Wawrzyniaka, on się tłumaczył, że zażył środki na spalanie tłuszczu, ale nikt nie chciał tego słuchać - mówił Tomasz Włodarczyk.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne, co zrobił piłkarz. Ukradł koledze gola

Jakub Świerczok, który ma ważny kontrakt z japońskim Nagoya Grampus jest zawieszony od grudnia 2021 roku. Od tamtego czasu nie zagrał żadnego oficjalnego spotkania i możliwe, że jeszcze przez jakiś czas go nie zagra.

Zdaniem dziennikarza Meczyki.pl, miał on już nawet podjąć odpowiednie kroki, aby wytłumaczyć się z tej sytuacji. Zatrudnił renomowanych prawników i złożył pisemne wyjaśnienia. Historia jednak pokazuje, iż bardzo ciężko wytłumaczyć się z tego typu przewinień.

Zobacz także: Ogromna wpadka UEFA
Zobacz także: Zwrot ws. Zielińskiego. Polak na wylocie z klubu?

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak vel Husarzyk
14.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda naszego piłkarza