2 
Bartosz Nowak to od dłuższego czasu filar Górnika Zabrze. Środkowy pomocnik potrafi strzelić pięknego gola, jak i zaliczyć efektowną asystę.
To właśnie on wygrał klasyfikację klubową jeśli chodzi o gole i asysty w ostatnim sezonie. W ubiegłych rozgrywkach Nowak zdobył 8 goli i zaliczył 7 asyst. Jego ogólny dorobek w Ekstraklasie to 79 spotkań, 14 bramek i 11 asyst.
A czy kolejne będzie zaliczał w barwach Rakowa Częstochowa? Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl napisał, że ten klub właśnie złożył ofertę za tego piłkarza.
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". To będzie najgłośniejszy transfer tego lata w Polsce. "Potencjał na bombę"
Ale po kolei. Z informacji WP SportoweFakty wynika, że Raków "chodzi" za Nowakiem już od dawna. Jakiś czas temu częstochowianie mieli nawet zaproponować wymianę: przejąć Nowaka, a w zamian za niego wysłać do Zabrza Sebastiana Musiolika i Igora Sapałę. Górnik odmówił.
Teraz, jak słyszymy, Raków wrócił do rozmów, ale propozycja częstochowian jest na niskim poziomie finansowym, zupełnie nie satysfakcjonującym Górnika. Oczywiście, to nie zamyka rozmów, bo rzadko kiedy pierwsza oferta jest zarazem ostatnią.
W piątek napisaliśmy, że w tej sprawie istotne jest jeszcze co innego: Bartosz Nowak ma w kontrakcie klauzulę odstępnego. I jak się okazuje, Górnik dobrze się tu zabezpieczył i teraz kontroluje sytuację.
Bo według informacji WP SportoweFakty wysokość tej klauzuli to milion euro! A ciężko sobie wyobrazić, że Raków wyda takie pieniądze za 29-latka, któremu za rok kończy się kontrakt.
Niewykluczone jednak, że kluby dalej będą negocjować i "gdzieś" się spotkają jeśli chodzi o cenę za tego zawodnika.
Czy Bartosz Nowak byłby wzmocnieniem Rakowa Częstochowa? 
