A jednak! Kolejny Polak w Southampton FC

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Lis
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Lis
zdjęcie autora artykułu

To jeden z najbardziej zaskakujących transferów w letnim okienku. Mateusz Lis został oficjalnie zaprezentowany przez Southampton FC. Bramkarz dołączył do Jana Bednarka, który od lat występuje na St Mary's Stadium.

W tym artykule dowiesz się o:

Bramkarz pozostawał bez pracodawcy od początku maja, gdy rozstał się z Altay SK. Turecki klub miał poważne problemy finansowe, dlatego też kontrakt Mateusza Lisa został rozwiązany.

25-letni golkiper znalazł pracodawcę na Wyspach Brytyjskich. Lis został już przedstawiony przez Southampton FC, z którym podpisał umowę do końca sezonu 2026/27. Od pięciu lat barwy drużyny z St Mary's Stadium reprezentuje również Jan Bednarek.

"Święci" sprowadzili kolejnego golkipera z myślą o przyszłości. Tego samego dnia klub potwierdził transfer Gavina Bazunu z Manchesteru City (więcej TUTAJ). W odwodzie pozostaje jeszcze Alex McCarthy.

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Straciliśmy szansę na medal? Na co stać reprezentację Polski?

- Mateusz ma umiejętności, których szukamy u bramkarzy, przed nim wciąż najlepsze lata. Oczywiście naszym priorytetem było wzmocnienie tej pozycji latem. Mateusz jest ważnym dodatkiem i mamy nadzieję, że pomoże nam w przyszłości - menadżer Ralph Hasenhuettl skomentował ten ruch w rozmowie z klubowymi mediami.

Wcześniej Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl informował, że Southampton FC może wypożyczyć Lisa do Le Havre AC. W zeszłym sezonie francuski klub uplasował się na ósmym miejscu w stawce Ligue 2.

Southampton FC to "polski" klub w Premier League. W przeszłości z tym zespołem związani byli także Bartosz Białkowski, Artur Boruc, Tomasz Hajto, Kamil Kosowski, Grzegorz Rasiak oraz Marek Saganowski.

Czytaj także: Sadio Mane dogadał się z Bayernem Monachium. Czas na Roberta Lewandowskiego Rywal Modera wybrał klub. Przeprowadzka do Londynu

Źródło artykułu: