- Mieliśmy swoje cele, nie zrealizowaliśmy ich przez przegraną z przeciwnikiem, z którym nie powinniśmy przegrać. Wszystkie marzenia, na które pracowaliśmy cztery lata, a niektórzy dłużej, się rozprysły - powiedział w wywiadzie dla Echa Dnia reprezentant Polski, Marcin Lijewski.
- Wiem, że sporo kibiców nas ogląda w Polsce, mimo że muszą czasem z tego powodu wcześnie wstawać. Tutaj też widzimy na trybunach polskich kibiców, gramy dla nich. Jeśli nie wygramy, to chociaż zagrajmy dobry mecz - dodał rozgrywający HSV Hamburg.