22-letnia biegaczka z Etiopii złote medale na dystansie 10 kilometrów wywalczyła już dwukrotnie podczas mistrzostw świata w Helsinkach oraz Osace i do Pekinu przyjechała w roli głównej faworytki. Pierwsze kilometry jak zwykle w przypadku biegów długodystansowych liczna grupa zawodniczek pokonała razem, jednak kolejne biegaczki szybko zaczęły odpadać i w końcówce na czele pozostały już tylko Tirunesh Dibaba i reprezentująca Turcję, a pochodząca z Etiopii, Elvan Abeylegesse.
Faworyzowana Dibaba przez cały czas biegła za plecami konkurentki i spokojnie czekała na ostatnie okrążenie, gdy zdecydowała się na rozpoczęcie długiego finiszu. Jej rywalka bardzo wysokie tempo była w stanie wytrzymać tylko przez chwilę i ostatnie metry Dibaba pokonała mając już bezpieczną przewagę. Jej rezultat 29:54,66 to nowy rekord olimpijski i zarazem drugi wynik w historii rywalizacji na dystansie 10 000 metrów.
Sporo emocji przyniosła też walka o brązowy medal. Początkowo wydawało się, że przypadnie on którejś z biegaczek kenijskich – Linet Chepkwemoi Masai lub Lucy Kabuu Wangui, jednak na ostatnich kilometrach wyprzedziła je Amerykanka Shalane Flanagan, która pokonała niespełna 19-letnią Masai o niewiele ponad cztery sekundy.
Wyniki:
1. Tirunesh Dibaba (Etiopia) - 29:54,66
2. Elvan Abeylegesse (Turcja) - 29:56,34
3. Shalane Flanagan.(USA) - 30:22,22
4. Linet Chepkwemoi Masai (Kenia) – 30:26,50
5. Maria Konowałowa (Rosja) – 30:35:84
6. Inga Abitowa (Rosja) – 30:37,33
7. Lucy Kabuu Wangui (Kenia) – 30:39,96
8. Lornah Kiplagat (Holandia) – 30:40,27
9. Kimberley Smith(Nowa Zelandia – 30:51,00
10. Kara Goucher(USA) – 30:55,16