- To był bardzo trudny mecz, a szczególnie jego pierwsza połowa. Nie prezentowaliśmy tego, co najlepiej potrafimy. Chińczycy grali bardzo skutecznie. W trzeciej i czwartej kwarcie jednak wywieraliśmy na nich presję i lepiej broniliśmy, z czym mieli oni bardzo dużo problemów. Odrobiliśmy wszystkie straty i wygraliśmy mecz. Mimo tego myślę, że Chińczycy zagrali wielkie spotkanie - przyznał Rudy Fernandez, który zdobył dla swojego zespołu 21 punktów, 8 zbiórek oraz 6 asyst.
- Myślę, że wykonaliśmy dobrą pracę. Jestem dumny z tego, jak zaprezentowaliśmy się w pojedynku przeciwko mistrzom świata z 2006 roku. Zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy. Niestety rezultat nas trochę boli, pomimo tego, że pokazaliśmy, że Chiny potrafią grać nawet przeciwko tak wielkim drużynom. Udowodniliśmy, że możemy konkurować z zespołami na takim poziomie. Sądzę, że Hiszpania wykazała się sporym doświadczeniem. Momentami graliśmy zbyt nerwowo. Myślę, że ten mecz dał nam sporo doświadczenia przed kolejnymi pojedynkami. Osobiście miałem grać przeciwko Rudy'emu Fernandezowi. To świetny gracz, a Hiszpania jest jednym z najlepszych zespołów na tych igrzyskach - powiedział na pomeczowej konferencji Yue Sun. Chiński obrońca zapisał na swoim koncie 2 "oczka" oraz 3 asysty.
- Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Mamy 12 zawodników, którz potrafią grać. Są oczywiście jeszcze małe detale, które można by zmienić. Niemniej myślę, że gramy z dużą determinacją w każdym meczu. Lubię ten zespół i wierzę w jego siłę. Mamy świetnych zawodników na wszystkich pozycjach, którzy uprzykrzają życie rywalom - mówił Jose Manuel Calderon, który zapisał na swoim koncie w ostatnim spotkaniu 2 "oczka" a także 6 zbiórek.