Oranje po efektownym zwycięstwie nad Hiszpanią 5:1 pokonali Australię (3:2) oraz Chile (2:0), a w efekcie zakończyli rywalizację w silnie obsadzonej grupie B z kompletem "oczek". - 9 punktów i 10 goli w trzech meczach - tego nikt się nie spodziewał! Dodatkowo straciliśmy tylko trzy gole, w tym dwa po niezasłużonych rzutach karnych - cieszy się Louis van Gaal.
W pojedynku z La Roja reprezentacja Holandii wystąpiła m.in. bez Robina van Persiego, a mimo to odniosła przekonujące zwycięstwo. - Nie daliśmy Chilijczykom zbyt wielu szans do zdobycia gola, a sami już w pierwszej połowie mieliśmy klarowne okazje. Po zmianie stron zdobyliśmy dwie przedniej urody bramki i zwyciężyliśmy całkowicie zasłużenie - przyznaje trener.
[ad=rectangle]
- Atmosfera w zespole jest fantastyczna. Zawodnicy cieszą się grą w ustawieniu 5-3-2, które nie sprawia im żadnych problemów. To niezwykle ważne w kontekście kolejnych meczów - dodaje van Gaal, którego drużyna w 1/8 finału zmierzy się najprawdopodobniej z Chorwacją bądź Meksykiem.
Holendrzy wygrali grupę z kompletem punktów, a co ciekawe przed dwoma laty na Euro 2012 polegli we wszystkich pojedynkach grupowej, ustępując Danii (0:1), Niemcom (1:2) oraz Portugalii (1:2).
Czy Pomarańczowi znajdą się w strefie medalowej MŚ? 
