Jakub Błaszczykowski w rozmowie z WP SportoweFakty przewidywał pytania. - Tak, podejdę - powiedział, zanim jeszcze Michał Kołodziejczyk zapytał, czy nie będzie bał się podejść do wykonywania rzutu karnego podczas mistrzostw świata w Rosji. Gwiazdor reprezentacji Polski potwierdził też medialne doniesienia, że nigdy sam nie zrezygnuje z gry dla reprezentacji Polski. - Tak jak powiedziałem, tego się trzymam. Sam nie zrezygnuję - dodał.
Trzymam kciuki, wierze ze dzieki twoim nieocenionym umiejetnoscia zajdziemy do finalu