Mundial 2018. Luka Modrić: Wielka przyszłość wciąż przed chorwacką kadrą

Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Luka Modrić (na pierwszym planie)
Getty Images / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Luka Modrić (na pierwszym planie)

- Dokonaliśmy tu wielkich rzeczy. To największy sukces nie tylko w historii chorwackiej piłki, ale ogólnie, całego sportu w naszym kraju - powiedział po finale mundialu Luka Modrić. Chorwacja uległa Francji 2:4 i zajęła drugie miejsce.

Z Moskwy Paweł Kapusta

Chorwacja na rosyjskich mistrzostwach była prawdziwym zjawiskiem. Powiewem świeżości, nutą szaleństwa w poukładanym do granic obłędu futbolu. Każdy jej mecz to było show pełne emocji. W wielkim finale Chorwaci polegli 2:4, ale podczas pomeczowych rozmów z dziennikarzami najczęściej powtarzali jedno słowo: duma.

- Jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem, bo w dużej części meczu byliśmy po prostu lepszym zespołem. To był nasz najlepszy mecz na mundialu. Niestety detale, szczegóły nie były po naszej stronie, brakowało nam szczęścia. Na przykład przy rzucie karnym, który według mnie nie powinien zostać odgwizdany. Jesteśmy jednak dumni z tego, co udało nam się tutaj osiągnąć. Zachwyciliśmy świat - powiedział Ivan Rakitić.

Dzięki atrakcyjnemu stylowi prezentowanemu przez ekipę z niewielkiego, bałkańskiego państwa, jeszcze przed pierwszym gwizdkiem w ostatnim meczu mundialu większość kibiców całym sercem była za Modriciem i spółką. - Odczuliśmy wsparcie w zasadzie z całego świata, ze wszystkich kontynentów - przyznał Rakitić. - Dlatego bardzo dziękuję wszystkim kibicom, nie tylko z Europy, ale także z Azji, Afryki i innych miejsc na świecie, którzy wierzyli w nasze zwycięstwo i wspierali nas przed tym finałem. Nie udało nam się wygrać, ale pokazaliśmy dobry futbol, nie mamy się czego wstydzić - dodał piłkarz Barcelony.

ZOBACZ WIDEO Duże wyzwanie przed Jerzym Brzęczkiem. "Doświadczenie z Wisły Płock może mu pomóc"

Koniem pociągowym tego zespołu w zasadzie przez całe mistrzostwa była gwiazda Realu Madryt, Luka Modrić. Pomocnik mimo porażki w wielkim finale i tak został doceniony, odebrał nagrodę dla najlepszego piłkarza całych mistrzostw.

- Jeśli mam powiedzieć, jakie uczucie we mnie siedzi po tym turnieju, to wielka duma. Dokonaliśmy tu naprawdę wielkich rzeczy, niestety nie udało nam się wygrać w finale, ale i tak wiemy, że to największy sukces nie tylko w historii chorwackiej kadry piłkarskiej, ale ogólnie, w historii całego sportu w naszym kraju. Nie mogę się już doczekać momentu, gdy spotkamy się z naszymi kibicami. Chcielibyśmy im podziękować za wsparcie, które czuliśmy przez cały turniej - powiedział Modrić.

Zobacz zdjęcia z finału mistrzostw świata

W takcie trwania mundialu przy okazji meczów Chorwacji często powtarzano, że na jej zawodnikach spoczywa ogromna presja. Wszystko dlatego, że dla wielu z nich to ostatnia szansa na wywalczenie tytułu na dużym turnieju. Większość z kluczowych graczy zbliża się bowiem do wieku, który zacznie ich skłaniać do myśli o kończeniu przygody z kadrą. Pytanie więc, czy po mundialu ekipa się po prostu nie rozpadnie. Modrić nie ma takich obaw.

- Ten zespół stać na ciągłą grę na najwyższym poziomie. Wiadomo, że w najbliższym czasie dojdzie do pewnych zmian, zacznie się wymiana pokoleniowa, ale jestem o nią spokojny. Mamy w kraju wielu młodych, utalentowanych zawodników, którzy odpowiednio wdrożeni do zespołu będą prezentować odpowiedni poziom - powiedział lider chorwackiej kadry.

Źródło artykułu: