50-latek jest dobrze znany w Anglii. W czasie swojej piłkarskiej kariery grał dla Derby County i West Ham United. Dlatego przed starciem reprezentacji Chorwacji z Anglią jest częstym gościem w brytyjskich mediach. Igor Stimac udziela po kilku wywiadów dziennie, a najczęściej powtarzającym się pytaniem jest to, jak Chorwacja poradzi sobie z Anglią.
Smitac nie ukrywa zdenerwowania tym pytaniem. - Arogancja zaślepiła Anglików. Nie ma powodu, byśmy się bali. Zawodnicy pokazali, że poradzą sobie ze wszystkim. Mówię dziennikarzom, że źle formułują pytanie. Odpowiadam im: jak Anglia poradzi sobie z Chorwacją - powiedział.
Były reprezentant Chorwacji wierzy, że jego rodacy awansują do finału mistrzostw świata i po raz pierwszy zdobędą tytuł. - Skoro odesłaliśmy do boju Messiego, to możemy zrobić wszystko. To bardzo utytułowane pokolenie, które ma doświadczenie, dojrzałość i mistrzowski gen, co może przechylić szalę zwycięstwa i doprowadzić Chorwację do finału - dodał Stimac.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Mocne słowa eksperta. "Rosjanin kojarzy się z człowiekiem, który bierze doping"
Półfinałowy mecz pomiędzy Chorwacją i Anglią odbędzie się 11 lipca w Moskwie. Cztery dni później w stolicy Rosji rozegrany zostanie finał mistrzostw świata. Na swojego rywala w walce o tytuł czekają Francuzi.