Obrońca reprezentacji Meksyku bezpardonowo potraktował Olę Toivonena. Jesus Gallardo brutalnie zaatakował plecy Szweda w trakcie walki o górną piłkę i argentyński arbiter Nestor Pitana nie zawahał się - po zaledwie 15 sekundach gry wyjął z kieszeni żółtą kartkę.
Odkąd wprowadzono upomnienia (MŚ 1970), nikt nawet nie zbliżył się do tego "osiągnięcia". Do tej pory w pierwszej minucie sędziowie ukarali Rosjanina Siergieja Gorłukowicza (54 sekunda, MŚ 1994, mecz ze... Szwecją) i Włocha Giampiero Mariniego (MŚ 1982, spotkanie z Polską).
Na szczęście niezagrożony pozostaje rekord Urugwajczyka Jose Alberto Batisty, który po 54 sekundach wyciął Szkota Gordona Strachana podczas MŚ 1986 i zobaczył najszybszą czerwoną kartkę w historii.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Afera alkoholowa w reprezentacji Polski? Kamil Glik: To ohydne kłamstwo! Wstyd, że ktoś coś takiego napisał