MŚ 2018. Brazylia nie zachwyciła, ale pokonała Chorwację. Świetny powrót Neymara

East News / ADAM KOZLOWSKI / Na zdjęciu: Neymar
East News / ADAM KOZLOWSKI / Na zdjęciu: Neymar

Reprezentacja Brazylii pokonała w towarzyskim meczu Chorwację 2:0. W pierwszym meczu po groźnej kontuzji bramkę zdobył Neymar, a wynik spotkania w samej końcówce ustalił Roberto Firmino.

Po ponad 3 miesiącach pierwszy raz na boisko wybiegł Neymar, który pod koniec lutego doznał złamania kości śródstopia i skręcenia kostki. Brazylijczyk w towarzyskim starciu z Chorwacją na placu gry pojawił się wraz z rozpoczęciem drugiej połowy.

Neymar tuż po wejściu na boisko oddał pierwszy celny strzał dla Brazylijczyków w tym meczu, ale prawdziwy majstersztyk pokazał w 69. minucie. Napastnik PSG przeprowadził kapitalną akcję, namieszał w polu karnym i strzelił pod poprzeczkę bramki Chorwatów!

Do tego momentu podopieczni Tite prezentowali się z kiepskiej strony. Na skrzydłach nieco zagrożenia siali Willian i Marcelo, jednak na podbramkowe okazje zupełnie to się nie przekładało.

Chorwaci, szczególnie w pierwszej połowie, pokazali się z dobrej strony. Stosowali wysoki pressing i nie dali rozwinąć skrzydeł brazylijskim gwiazdom. Często też łamali przepisy, a Andrej Kramarić za bezpardonowe wejście w kolano Thiago Silvy mógł obejrzeć spokojnie czerwoną kartkę. Na szczęście stoper po interwencji lekarzy zdołał powrócić do gry.

Ostre wejście Kramaricia:

W drugiej połowie Chorwaci wyraźnie opadli z sił i nie zdołali pokonać Alissona. Ostatecznie Brazylia wygrała 2:0. W ostatniej akcji meczu Casemiro dograł piłkę w pole karne, gdzie skutecznie przepchnął się Roberto Firmino, który przelobował golkipera. Dla napastnika Liverpoolu był to szczególny gol, ponieważ mecz był rozgrywany na jego klubowym stadionie - Anfield.

Przypominamy, że na MŚ 2018 Brazylia zagra w grupie E ze Szwajcarią, Kostaryką i Serbią, z kolei Chorwacja w grupie D zmierzy się z Nigerią, Argentyną i Islandią. Obie reprezentacje czeka jeszcze po jednym towarzyskim meczu przed mundialem. Brazylijczycy zagrają z Austrią, a Chorwaci z rywalem Polaków - Senegalem.

Brazylia - Chorwacja 2:0 (0:0)
1:0 - Neymar 69'
2:0 - Firmino 90+3'

Składy:

Brazylia: Alisson - Danilo, Thiago Silva, Joao Miranda (65' Marquinhos), Marcelo (60' Filipe Luis) - Fernandinho (46' Neymar), Casemiro, Paulinho - Willian (81' Fred), Gabriel Jesus (60' Roberto Firmino), Philippe Coutinho (81' Taison).

Chorwacja: Danijel Subasić - Sime Vrsajlko (87' Tin Jedvaj), Vedran Corluka (53' Duje Caleta-Car), Dejan Lovren, Domagoj Vida - Ante Rebić (64' Marko Pjaca), Ivan Rakitić (83' Filip Bradarić), Luka Modrić (58' Mateo Kovacić), Milan Badelj (61' Marcelo Brozović), Ivan Perisić - Andrej Kramarić.

Żółte kartki: Fernandinho (Brazylia) oraz Kramarić, Perisić, Rakitić (Chorwacja).

Sędzia: Michael Oliver (Wielka Brytania).

ZOBACZ WIDEO Dwa oblicza Anglików i Nigeryjczyków. Trzy gole na Wembley [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: