Czeskie problemy

Decyzja o wyrzuceniu sześciu piłkarzy z czeskiej kadry narodowej oraz zwolnienie selekcjonera Petra Rady, wywołały prawdziwą burzę nad Wełtawą - pisze Dziennik.

W tym artykule dowiesz się o:

Po domowej porażce ze Słowacją 1:2, w Czechach rozpętała się prawdziwa burza. W jej wyniku pracę stracił selekcjoner czeskiej reprezentacji Petr Rada. Jakby tego było mało, za imprezowanie z kadry zostało wyrzuconych sześciu piłkarzy. Wprawdzie jeden z nich, Tomas Ujfalusi, ogłosił wcześniej zakończenie reprezentacyjnej kariery, i tak zostałby z kadry wyrzucony.

Oprócz defensora Atletico Madryt, z kadry zostali wyrzuceni napastnicy Milan Baros, Martin Fenin i Vaclav Sverkos a także pomocnik Marek Matejovsky i obrońca Radoslav Kovac. Na domiar złego koniec reprezentacyjnej kariery, zapowiedział Marek Jankulovski. Gdy do tego dodamy poważną kontuzję Tomasa Rosickiego, to Czechom szykuje się prawdziwa rewolucja kadrowa.

Wśród kandydatów do zastąpienia Petra Rady, wymienia się jak na razie dwóch szkoleniowców. Jednym z nich jest opiekun Sparty Praga Karl Jarolim, drugim zaś, pozostający bez pracy, były szkoleniowiec m.in. Tirolu Innsbruck Frantisek Straka. Zadaniem nowego selekcjonera będzie stworzenie zupełnie nowej reprezentacji, która jesienią, będzie w stanie podjąć walkę o awans do Mistrzostw Świata, które odbędą się w 2010 roku w Republice Południowej Afryki.

Komentarze (0)