- Szczerze mówiąc jesteśmy zadowoleni z piątego miejsca, to całkiem dobrze zdobyć kilka punktów po wymagających kwalifikacjach. Dobrze też, że mamy kilka punktów do klasyfikacji konstruktorów. Chłopaki świetnie pracowali przez cały weekend, żeby dopasować nowe części, więc tym bardziej ważne jest, że jesteśmy w ósemce. Na następnych wyścigach będziemy silni - zapowiedział Mark Webber.
- Niewiele mam do powiedzenia - być może zahamowałem trochę za późno, zablokowałem tylne koła, straciłem panowanie nad bolidem i uderzyłem w ścianę - opisał Sebastian Vettel. Oczywiście, już w pierwszym przejeździe straciliśmy wiele czasu na miękkich oponach. Byliśmy przekonani, że będą dobrze pracować na pierwszym krótkim przejeździe, ale tak nie było. Oczywiście jesteśmy rozczarowani, ale takie rzeczy się zdarzają. W Monako, nawet jak popełnisz mały błąd, musisz za niego zapłacić.