Kierowca Virgin Racing w kwalifikacjach osiągnął czas 1:19,414, a żeby wystąpić w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Kanady trzeba było uzyskać 1:18,989.
Sędziowie dopuścili jednak Jerome D'Ambrosio do startu, ponieważ po piątkowym wypadku podczas treningu, w bolidzie Belga zostało zmienione podwozie. Zatem w niedzielnym wyścigu zobaczymy komplet - czyli 24 kierowców na starcie.